Heart Family

Postanowiłam, że kupię sobie lalkę. Zaczęłam zatem przekopywać internet, celem znalezienia czegoś godnego uwagi.

Efektem moich poszukiwań jest różowa blondyneczka z powyższego zestawu.Trzeba przyznać, że rodzinka na opakowaniu prezentuje się jak milion dolarów. Rodzice promienieją jak ludzie w tych wszystkich reklamach dotyczących cudownych specyfików, bez których nie możemy przeżyć dnia.

Śnieżnobiałe zęby, nienaganne fryzury i oczywiście standardowo - ładne, miłe, wzbudzające zaufanie twarze. To ludzie, z którymi chciałoby się zaprzyjaźnić i którym z powodzeniem można powierzyć opiekę nad zwierzęciem podczas wakacji. Ich dzieci oczywiście też nie pozostawiają nic do zarzucenia. Archetyp idealnego małżeństwa, zamieszkującego amerykańskie suburbia.

Dodatkowo parka z zestawu dorobiła się też synka, którego zakup obecnie rozważam. Nie są to jednak tanie sprawy- pamiętajmy, że seria pochodzi z lat 80' / 90'.
jak widzimy zestaw ma swój odpowiednik AA

Co zwraca szczególnie uwagę na te lalki ? Myślę, że w dużej mierze charakterystyczne pucołowate policzki (trochę jak u chomika ale ostatecznie takim maluchom to przecież pasuje) i piękne, przepiękne ubranka a'la lata 80. Poważnie! Stroje w tych zestawach są wspaniałe. Dotyczy to zarówno lalek dorosłych jak i dzieci. Po prostu czad! Dla samych ubranek warto pokusić się o zakup choć jednego egzemplarza. 

Na razie to by było na tyle - czas na zdjęcia ! 

Do szybkiego !
Ola

ODWIEDZINY

Obsługiwane przez usługę Blogger.

ULUBIONE BLOGI

Kilka słów o blogu

Witajcie !

Co znajdziecie na tym blogu? Wszystko o:

Lalkach - tych malutkich i tych dużych, opudełkowanych i wyszarpanych z pudełka. O najbardziej wyczekanych i tych zwykłych, najzwyklejszych, które wpadły mi w ręce standardowo ,, przez przypadek''.

O tych , które dostałam w prezencie, kupiłam, wypatrzyłam, sprzedałam, wymieniłam i których nieustannie mi przybywa...

O udolnych i nieudolnych próbach przerabiania, upiększania, majstrowania przy fryzurach, a i czasem (bardziej ekstremalnie) nawet szycia (!).

O sesjach lalkowych i zdjęciach lalek - robionych przeze mnie, a także przez mojego męża, starającego się uwiecznić chwile w których brutalnie wydzieram je z pudła, lub zwyczajnie próbującego ratować me hobby, gdy brak nadziei na to, iż zajmę się nim w obecnej dekadzie.

O spotkaniach lalkowych i czasem trochę o mnie... Jednak zawsze z naciskiem na lalki!

O miłości do nich i o tym jak będąc dorosłym cieszyć się z małych rzeczy :-)

,,Wszyscy dorośli byli kiedyś dziećmi, ale niewielu z nich pamięta o tym ''.

Antoine de Saint-Exupéry

Kontakt- Kshelly92@gmail.com


Buziaki!

Translate

Followers

Elegant Rose - Move