Sierpniowy piknik lalkowy
ODWIEDZINY
ULUBIONE BLOGI
-
Delikatność chmurki1 dzień temu
-
Zima w mieście3 dni temu
-
Zuru Mini Brands i nie tylko4 dni temu
-
-
Słup ogłoszeniowy...1 tydzień temu
-
-
-
-
Kalendarz adwentowy (sorry Harry)2 miesiące temu
-
Nowa Pamelka i breloki Fuggler3 miesiące temu
-
-
-
Ucieczka KRÓLEWNY ŚNIEŻKI11 miesięcy temu
-
The end of summer1 rok temu
-
POST SIERPNIOWY1 rok temu
-
DOŻYNKI W DREWNIACZKOWIE1 rok temu
-
Barbie Looks #101 rok temu
-
-
-
NEW SITE ADDRESS3 lata temu
-
Tekstylny skandal!4 lata temu
-
Lone Ranger - koń o imieniu Silver4 lata temu
-
Wizarding World Ginny Weasley4 lata temu
-
Little Red Dress!4 lata temu
-
Golden Dream Barbie4 lata temu
-
Przebranżowienie się5 lat temu
-
-
Mystique 2/36 lat temu
-
-
-
Orange Tea Dolls Pollet ...6 lat temu
-
-
Początki wietrznego lata ;)6 lat temu
-
Totally sisters.6 lat temu
-
-
-
Hera, jego miłość.7 lat temu
-
Mały, ale jary7 lat temu
-
Easy recipe for busy weeknights7 lat temu
-
Kanapa do domku dla lalek7 lat temu
-
Dzień za dniem.7 lat temu
-
See you later!7 lat temu
-
-
red water7 lat temu
-
-
XXXII8 lat temu
-
Wyprzedaż Część 18 lat temu
-
Gingerbread8 lat temu
-
Love Nature8 lat temu
-
-
majowy weekend...8 lat temu
-
-
La bicicleta, objeto de deseo8 lat temu
-
Wyprawa Miętki do lasu.8 lat temu
-
Secesyjna spinka do włosów9 lat temu
-
-
Hahahappy Halloween!9 lat temu
-
-
Betty Teen10 lat temu
-
Uff...10 lat temu
-
Kilka słów o blogu
Witajcie !
Co znajdziecie na tym blogu? Wszystko o:
Lalkach - tych malutkich i tych dużych, opudełkowanych i wyszarpanych z pudełka. O najbardziej wyczekanych i tych zwykłych, najzwyklejszych, które wpadły mi w ręce standardowo ,, przez przypadek''.
O tych , które dostałam w prezencie, kupiłam, wypatrzyłam, sprzedałam, wymieniłam i których nieustannie mi przybywa...
O udolnych i nieudolnych próbach przerabiania, upiększania, majstrowania przy fryzurach, a i czasem (bardziej ekstremalnie) nawet szycia (!).
O sesjach lalkowych i zdjęciach lalek - robionych przeze mnie, a także przez mojego męża, starającego się uwiecznić chwile w których brutalnie wydzieram je z pudła, lub zwyczajnie próbującego ratować me hobby, gdy brak nadziei na to, iż zajmę się nim w obecnej dekadzie.
O spotkaniach lalkowych i czasem trochę o mnie... Jednak zawsze z naciskiem na lalki!
O miłości do nich i o tym jak będąc dorosłym cieszyć się z małych rzeczy :-)
,,Wszyscy dorośli byli kiedyś dziećmi, ale niewielu z nich pamięta o tym ''.
Antoine de Saint-Exupéry
Pogoda Wam się udała, a na kocu dobrobyt i lalkowy, i spożywczy :-D
OdpowiedzUsuńO tak, zdecydowanie :) pozdrowienia !
Usuńpanienki wśród drzew niczym na sawannie :)
OdpowiedzUsuńzauroczyła mnie lps blajtka - Słodka Pieguska!
O tak, mnie też, te piegi są cudowne :) własnoręcznie zrobione przez Kalinę !
Usuń... i ja Tobie dziękuję :)))
OdpowiedzUsuń:))
UsuńPanna młoda nad wodą warta fotografowania, oczywiście :D
OdpowiedzUsuńPierwotnie to baletnica, ale jak tak teraz patrzę to panna młoda jak z obrazka :D
UsuńRany tyle pieknych pyszczków, że nie wiadomo, na który patrzeć ! :)
OdpowiedzUsuńHehe to prawda, dzięki, pozdrowienia :)
UsuńCóż to za lalka na trzecim zdjęciu od dołu? Jest niesamowita!
OdpowiedzUsuńTo Parnilla Karoliny :) to prawda, jest wspaniała
UsuńWszystkie lalki ślicznie wyszły na zdjęciach :) Chociaż Parnilla przyciąga uwagę, oj przyciąga. To jedna z tych lalek obok których po prostu nie da się przejść obojętnie! :D
OdpowiedzUsuńDokładnie, ciężko od niej wzrok oderwać :-)
UsuńJak super! Takie spotkania to kupa zabawy :)
OdpowiedzUsuńOj tak :) pozdrowienia !
UsuńBellas muñecas, todas.
OdpowiedzUsuńmuchas gracias! :)
UsuńPogoda dopisała, bufet słodyczy również :))) Poza tym Wy i panny! Czy trzeba czegoś więcej?
OdpowiedzUsuńNiczego już więcej nie trzeba, to jest połączenie idealne :D
Usuń:D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSuper spotkanie :) Ale Wam fajnie :)
OdpowiedzUsuńDzięki, pozdrowienia ! :)
UsuńWspaniałe spotkanie i cudne zdjęcia! Wiele lalek skradło mi serce... Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńOj tak, mi też skradły :) dzięki, pozdrowienia !
UsuńAle wam super było!!! :-) Trudno uwierzyć, patrząc na dzisiejsze 10 stopni na plusie, że jeszcze tydzień temu trwało takie piękne lato...
OdpowiedzUsuńO tak, to prawda... udało nam się- wykorzystałyśmy ostatni tak ciepły weekend :)
UsuńIle pięknych panienek! Na pewno było super:)
OdpowiedzUsuńOj tak :) dzięki, pozdrowienia!
OdpowiedzUsuń