Nie wytrzymałam i otworzyłam Apple White- którą prezentowałam Wam w lipcu i co do której otwarcia nie mogłam podjąć decyzji :)
Nie żałuję, bez pudełka prezentuje się o niebo lepiej - poza tym w komplecie był przepiękny stojak, który dodatkowo wspaniale uwidacznia wdzięki Apple :D
Jako, że Apple mieszkała właściwie przez większość czasu w książce - jej rodzinne pudełko to baśń przedstawiająca jej historię... zrobiłam jej zdjęcia na półce z książkami...
Można powiedzieć, że czuła się jak w domu!
Buziaki,Ola
 Nie żał...){kind=link}
... i bardzo dobrze zrobiłaś :) Świat oglądany spoza pudełka jest znacznie ciekawszy :):)
OdpowiedzUsuńO tak, teraz ma znacznie szersze perspektywy - widokowe i zdjęciowe :D
UsuńWygląda, i na pewno czuje się, o niebo lepiej! Dobre posunięcie! Mała jest taka słodka!
OdpowiedzUsuńDzięki ! Myślę, że i jej się ta decyzja spodobała :D :)
UsuńNo i od razu ciekawie się rozgląda:) Ja też wyjmuję z pudła- najpierw się zapieram, że niby w życiu - zostawiam w pudle a potem odrywam te wszystkie taśmy itd:)
OdpowiedzUsuńHaha no to ja w tym wypadku miałam dokładnie tak samo :) teraz czuję się tak jakbym miała nową lalkę - opudełkowaną człowiek się tak nie nacieszy :-)
Usuńpodejrzewam, że większość lalek bez pudełka o wiele
OdpowiedzUsuńlepiej się prezentuje a przede wszystkim lepiej czuje :)))
AEH podobnie jak MH - aż się wyrywają ku nam!
O tak dokładnie :) choć niektórych naprawdę żal otwierać...
Usuńha, mnie zaś - żal zostawiać w pudle ;DDD
UsuńTrzymanie w pudle bez wyroku, to przestępstwo. Ślicznie się prezentuje na wolności.
OdpowiedzUsuńO tak zdecydowanie ! Apple na wolności ma się już dobrze, a ja zdjęciowo wynagradzam jej to niesłuszne skazanie :) Pozdrowienia :-)
UsuńOj, tam, od razu przestępstwo! ;-))
UsuńOchrona przed kurzem i pożółknięciem.
Zabierz ją ze sobą następnym razem <3
OdpowiedzUsuńWezmę na pewno :)
UsuńPamiętam, jak ją pokazywałaś w pudełku:) Bez pudełka jest na pewno szczęśliwsza:) Bardzo udana sesja foto.
OdpowiedzUsuńUściski!:))
O tak zdecydowanie teraz jej lepiej :) pozdrowienia :*
UsuńPiekna <3
OdpowiedzUsuńDzięki :*
UsuńPiękna ;-) widzę że masz stos książek do czytania :-D oby zlecialo, ale jeszcze ponad 2tyg :'(
OdpowiedzUsuńZleci raz dwa :*
UsuńPamiętam, że takie stojaki były też przy lalkach Monster High - z czasów, gdy jeszcze lalki nałogowo kupowałam :') To świetny dodatek, można takie cudeńko ustawić na półce w takiej pozie, jaka się tylko wymarzy :)
OdpowiedzUsuńO tak, jestem wręcz zdania, że do każdej lalki powinien być stojak w komplecie! W końcu ekspozycja takiej panny jest równie ważna :-)
UsuńTeraz i lalka może sobie wreszcie poczytać ;-)
OdpowiedzUsuńA co to za tom Harry'ego, który leży? Nie kojarzę tej okładki...
To pierwsza część, zakupiona w Anglii... Tam wyszło wiele pięknych okładek Harry'ego , niestety w Polsce całkowicie niedostępnych :( po ułożeniu wszystkich książek z tej serii, brzegi tworzą wielki zamek Hogwart :)
UsuńPiękna lalka, też mam jedną do odpakowania ;-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDzięki ! Pozdrowienia :)
UsuńJest prześliczna. Dobrze, że wyjęłaś ją z pudełka. :)
OdpowiedzUsuńTak, też tak myślę :) pozdrowienia !
UsuńApple to cudeńko, dobrze że dałaś jej odetchnąć :P
OdpowiedzUsuńPanna Jabłuszko wielce uradowana i usatysfakcjonowana, że tak wszyscy się nią zachwycają ;)
OdpowiedzUsuń