Witajcie !
Co znajdziecie na tym blogu? Wszystko o:
Lalkach - tych malutkich i tych dużych, opudełkowanych i wyszarpanych z pudełka. O najbardziej wyczekanych i tych zwykłych, najzwyklejszych, które wpadły mi w ręce standardowo ,, przez przypadek''.
O tych , które dostałam w prezencie, kupiłam, wypatrzyłam, sprzedałam, wymieniłam i których nieustannie mi przybywa...
O udolnych i nieudolnych próbach przerabiania, upiększania, majstrowania przy fryzurach, a i czasem (bardziej ekstremalnie) nawet szycia (!).
O sesjach lalkowych i zdjęciach lalek - robionych przeze mnie, a także przez mojego męża, starającego się uwiecznić chwile w których brutalnie wydzieram je z pudła, lub zwyczajnie próbującego ratować me hobby, gdy brak nadziei na to, iż zajmę się nim w obecnej dekadzie.
O spotkaniach lalkowych i czasem trochę o mnie... Jednak zawsze z naciskiem na lalki!
O miłości do nich i o tym jak będąc dorosłym cieszyć się z małych rzeczy :-)
,,Wszyscy dorośli byli kiedyś dziećmi, ale niewielu z nich pamięta o tym ''.
Antoine de Saint-Exupéry
.jpg)
 Jako Peppermint Girl ! W towarzystwie super mini Tic Tac-ów o smak...){kind=link}
Bardzo stosowna na zbliżające się walentynki, słodka i różowa :-) A Tic Tacki o smaku popcornu... hmm... to trochę jak cukierki o smaku frytek ;-)
OdpowiedzUsuńHehe no tak, najsmaczniejsze nie były :D
UsuńPozdrawiam :-)
Jest słodko urocza:) Nawet nie wiedziałam, że takie produkują. I lalki i tiktaki :)
OdpowiedzUsuńTeż nie miała pojęcia o takich dziwnych tic tacach, ale dostałam małą próbkę w sklepie, w sam raz dla lalek :D Dziękuję i pozdrawiam :-)
UsuńJaka cukierkowa panienka :-) Tic tac o smaku popcornu? No, to musi być odświeżające :-P
OdpowiedzUsuńHaha dokładnie :-) smakują jak chrupki kukurydziane...;D
UsuńPozdrawiam ! :)
Prawdziwy cukiereczek.
OdpowiedzUsuńDlatego tak chętnie pozuje ze słodkościami :-)
UsuńPrawdziwa landryneczka :)
OdpowiedzUsuńHehe jak różowa pralinka :-) Pozdrawiam !
UsuńA popcorn w tic-tacach jakiego smaku? :D
OdpowiedzUsuńHehe chyba tradycyjny :D
UsuńZaintrygowały mnie te tic-taci gdy tylko zobaczyłam je w lokalnym sklepie. Ale raczej nie skuszę się na ich spróbowanie :D
OdpowiedzUsuńNie polecam, gdybym nie dostała takiej miniaturowej próbki na promocji, też nie miałabym raczej okazji spróbować, generalnie dziwnie smakują... Za to miniaturowe opakowanie, wielkością pasuje do lalek :-)
UsuńCukiereczki dla cukiereczka :)
OdpowiedzUsuńHehe dokładnie :-) pozdrawiam !
UsuńJak mała landrynka :)
OdpowiedzUsuńTak- cukierkowa panna, pozdrawiam :-)
UsuńPrzesliczna :) Tez na nia poluje... tzn czekam az sama wpadnie w moje rece ;) Tic tac lubie tylko mietowe ;)
OdpowiedzUsuńW takim razie trzymam kciuki, żeby trafiła do Ciebie jak najszybciej ! :-) pozdrawiam !
UsuńO jaki maleńki słodki cukierek:)
OdpowiedzUsuńdziękuję :-) pozdrawiam !
Usuńjak znam mą córę - niebawem uraczy mnie
OdpowiedzUsuń"tą kukurydzą" - a ponoć doświadczenia na
ludziach są nadal zabronione...
Hehe no tak ale dzieci lubią takie wynalazki :D
Usuń