Lagoona Blue First Wave

Witajcie !
Honey Swamp, doczekała się swojej wodnej siostry - pięknej, jasnowłosej Lagoony Blue, która pochodzi z I serii Lalek Monster High.
Lagoonę udało mi się kupić dość korzystnie, używaną.
 Początkowo byłam rozczarowana jakością jej włosów... 

Pierwszego dnia przeszła więc gruntowne SPA, po którym włosy wyglądały o niebo lepiej.
 Nie mniej jednak doświadczyłam opisywanego już nieraz na blogach efektu ,, tłustych włosów MH'' po tym całym szorowaniu.
Ostatecznie zdecydowałam się ją jeszcze wymączyć w mące ziemniaczanej, gdyż czytałam, że to znacznie poprawia jakość włosów MH...
 i cóż, włosy odzyskały dawny blask, co więcej zrobiły się bardziej gęste i puszyste! 
Zdecydowanie polecam tą mączną metodę :-) 
(Na zdjęciach lalka już po kuracji, gdyż nie udało mi się zrobić zdjęć przed).
Mojej Lagoonie brakuje różowego kwiatka we włosach i małego rybiego koleżki w akwarium, ale tak poza tym jest kompletna :)
Buziaki, Ola

23 komentarze:

  1. nie oparłabym się tej zieleni oczu i ja...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe no właśnie nie dałam rady się oprzeć :-)

      Usuń
  2. Włosy po zbiegach wyglądają świetnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje :-) choć teraz znów je przerobiłam...

      Usuń
  3. Lagoona od jakiegoś czasu mnie kusi, oj kusi:) Muszę powtórzyć zabieg mączny na mojej stardollce. Za pierwszym razem poszło słabo.Może drugi raz coś da;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja myślę że jak najbardziej warto spróbować :)

      Usuń
  4. Uwielbiam Lagoonę! Twoja ma cudowne, zielone oczy! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam taką z rybim koleżką, ale już dawno się ode mnie wyprowadzili.

    OdpowiedzUsuń
  6. Sliczna :) Mnie na szczęście ominął problem tłustych włosów, ale wygląda na to, że sposób z mąką jest skuteczny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie nie wszystkie MH mają ten problem, ale mąka działa, szczególnie widać efekty na prostych włosach :)

      Usuń
  7. Śliczna jest :) Na szczęście nie doświadczyłam jeszcze męki mączkowania:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudna!!! Akurat ta Lagoone lubie najbardziej :) No moze jest jeszcze jedna albo dwie na ktorych punkcie usmiecha mi sie buzia i blyszcza oczy ;) I dzieki Bogu sa w mojej kolekcji ;) Ja dlugo polowalam na kwiatka ale w koncu mam wszystko kompletne ;) Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lagoony mają w sobie to coś :-) moja na razie zamiast kwiatka dostała różową muszelkę, ale może i ja na niego kiedyś trafię :-)

      Usuń
  9. Kolekcja Monster high rośnie w siłę :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. To właśnie jedyna Lagoona jaką posiadam, po wiek wieków zapudełkowana, zatem nie sprawdzę, czy ma włosy jak wodorosty ;-)
    Dobrze, że Twoja Honey nie jest już sama!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och Lagoona z I serii zapudełkowana... Zazdroszczę <3

      Usuń
  11. Gratulacje! Pierwsza seria jest rewelacyjna <3 dobrze, że wypuścili basicowe monsterki jeszcze raz to człek jeszcze może kupić, no ale to nie to samo co first wave ^^

    OdpowiedzUsuń

Miło, że chcesz skomentować :-)

ODWIEDZINY

Obsługiwane przez usługę Blogger.

ULUBIONE BLOGI

Kilka słów o blogu

Witajcie !

Co znajdziecie na tym blogu? Wszystko o:

Lalkach - tych malutkich i tych dużych, opudełkowanych i wyszarpanych z pudełka. O najbardziej wyczekanych i tych zwykłych, najzwyklejszych, które wpadły mi w ręce standardowo ,, przez przypadek''.

O tych , które dostałam w prezencie, kupiłam, wypatrzyłam, sprzedałam, wymieniłam i których nieustannie mi przybywa...

O udolnych i nieudolnych próbach przerabiania, upiększania, majstrowania przy fryzurach, a i czasem (bardziej ekstremalnie) nawet szycia (!).

O sesjach lalkowych i zdjęciach lalek - robionych przeze mnie, a także przez mojego męża, starającego się uwiecznić chwile w których brutalnie wydzieram je z pudła, lub zwyczajnie próbującego ratować me hobby, gdy brak nadziei na to, iż zajmę się nim w obecnej dekadzie.

O spotkaniach lalkowych i czasem trochę o mnie... Jednak zawsze z naciskiem na lalki!

O miłości do nich i o tym jak będąc dorosłym cieszyć się z małych rzeczy :-)

,,Wszyscy dorośli byli kiedyś dziećmi, ale niewielu z nich pamięta o tym ''.

Antoine de Saint-Exupéry

Kontakt- Kshelly92@gmail.com


Buziaki!

Translate

Followers

Elegant Rose - Move